Vivat Akademia
Periodyk Akademii Górniczo-Hutniczej
25 kwiecień 2024

Profesor Zbigniew Fajklewicz Profesorem Honorowym AGH

Na wniosek Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska, Senat AGH uchwałą nr 127/2009, podjętą w dniu 23 września 2009, nadał tytuł profesora honorowego Akademii Górniczo-Hutniczej, profesorowi Zbigniewowi Fajklewiczowi

Doktorat Honoris Causa Politechniki Lubelskiej dla Profesora Wojciecha Mitkowskiego

Na wniosek Rady Wydziału Elektrotechniki i Informatyki, Senat Politechniki Lubelskiej uchwałą nr 8/2010/III, podjętą w dniu 15 kwietnia 2010, nadał tytuł doktora honoris causa Politechniki Lubelskiej Profesorowi Wojciechowi Mitkowskiemu – wybitnemu nauczycielowi akademickiemu, organizatorowi nauki i uczonemu światowego formatu, człowiekowi dużej skromności.

Promotorem doktoratu był prof. dr hab. inż. Waldemar Wójcik.

Recenzentami byli: prof. dr hab. inż. Mikołaj Busłowicz z Politechniki Białostockiej oraz prof. dr hab. inż. Andrzej Królikowski z Politechniki Poznańskiej.

Moja uczelnia Akademia Górniczo-Hutnicza

W czerwcu 2009 roku odbyła się uroczystość powtórnej – po 50 latach – immatrykulacji studentów rocznika 1959/60 Wydziałów: Górniczego, Geodezji i Geologiczno-Poszukiwawczego AGH zorganizowana przez nieocenioną dr inż. Krystynę Norwicz. Nie mogąc wziąć udziału w tej podniosłej uroczystości spotkałem się z dawnymi kolegami z lat studiów na sympatycznym wieczorze zorganizowanym przez mgr. inż. Tadeusza Odrobińskiego w Czeladzi w dniu 10 października 2009 roku, gdzie podzieliliśmy się wspólnie naszymi wspomnieniami z lat studiów oraz późniejszych. Na kanwie tych wspomnień powstał poniższy tekst.

Wydział Elektrotechniki Górniczej i Hutniczej AGH

Utwór pochwalny poetki Bronisławy Betlej

Utwór pochwalny poetki Bronisławy Betlej z okazji nadania profesorowi
Arturowi Bębnowi godności profesora Honorowego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie

Jak zostałem Napoleonem

– No proszę! I co, nie warto dostać w skórę – mruknął z czułością brązowy niedźwiedź.

– Jeszcze nadejdzie dzień, w którym wspomnisz starego Balu z wdzięcznością.

(Rudyard Kipling. Księga dżungli)