Kto w Polsce ma licencję na…?
- Szczegóły
- Kategoria: numer 5
- 29 listopad 2010
Z okazji 20-lecia Koła Tarnowskiego w Informatorze SW AGH 2009, ukazał się tekst, który celowym jest przypomnieć w całości przy okazji publikacji w niniejszym Vivat Akademia. (red)
Tak rozpoczyna się refren hymnu przedstawionego z okazji jubileuszu 20-lecia działalności Koła w Tarnowie. Autorzy umieścili w nim trochę historii Koła, by po wyliczeniu posiadanych przez Koło licencji na naukę, zabawę, sympozja, przyjaźń i lepszy świat z dumą zakończyć: To SW AGH!
Ponadczterdziestoletnie kontakty z silną grupą założycielską – absolwentów Wydziału Elektrotechniki – pozwalają mi i zmuszają nawet do kilku zdań o tym – w moim przekonaniu – najbardziej aktywnym Kole Stowarzyszenia. Poczet Rzeczników Koła otwiera nieżyjący już niestety Staszek Pyrek. Jego następca, Zdzisek Bryg – członek honorowy Stowarzyszenia, przekazał w styczniu 2008 roku ster w ręce młodego, równie utalentowanego Michała Kraińskiego. Jemu więc przypadła organizacja imprez jubileuszowych dwudziestolecia Koła, z których relacje przygotował kronikarz Koła Krzysiek Wasa.
Wśród około 120 członków Koła są absolwenci różnych wydziałów i w różnym wieku. Najznamienitszym z nich jest ks. prof. Michał Heller – doktor honoris causa AGH, chętnie dzielący się swoją wiedzą z uczestnikami styczniowych zebrań Koła. Dyrektorzy, prezesi i właściciele różnych firm oraz prezydent Tarnowa, słowem – prominenci wraz z profesorami Uczelni zapewniają wysoki poziom sympozjów w trakcie czerwcowych spotkań turystyczno – naukowych. Trwa to już 20 lat. Udaje się, bo jak słyszymy w hymnie:
U nas absolwenci, doktorzy i docenci –
sami najlepsi tworzą trzon,
Każdy technokrata, boss czy biurokrata –
ich serca biją zgodny ton.
I coś na koniec. Grupa artystyczna, ta od hymnu, w trakcie biesiad staje się grupą kabaretową; bawi skeczami i piosenkami. Przebój „ Jożin z bażin ”wykonali wcześniej niż zajęły się nim kabarety zawodowe ! Myślę, że Zbyszek Papuga będzie się nadal starał, aby spotkania członków Koła były jak zawsze miłe i zapadające w pamięć!
• Andrzej Miga
Sekretarz ZG SW