Vivat Akademia
Periodyk Akademii Górniczo-Hutniczej
21 listopad 2024

Z dawnych studenckich lat

pierwszego rocznika na Wydziale Elektromechanicznym

…jeszcze raz dziękuję za przesłaną mi książkę prof. Bębna (Nie tylko z przymróżeniem oka – wspomnienia i anegdoty uczelniane przez zycie pisane [przyp. red.]) – jestem nią zachwycony –zawiera dużo – już zapomnianych wydarzeń i anegdot… Jerzy Kobylecki

Swoje wspomnienia o Wydziale Elektromechanicznym AGH rozpoczyna prof. Bęben od roku 1949 – pragnąłbym uzupełnić je o lata wcześniejsze, w których miałem zaszczyt uczestniczyć.

Mój kontakt z AG (wówczas tak się nazywała nasza uczelnia) rozpoczął się już w styczniu 1945 roku, a rozpoczął się od wielkiego sprzątania budynku AG. Ten kontakt został przerwany 28 lutego 1945 roku na skutek aresztowania mnie przez UB, jako oficera AK. Zwolniony w maju tego samego roku musiałem opuścić Kraków, do którego wróciłem w okresie dekonspiracji Armii Krajowej (X–XI 1945).

W okresie mej nieobecności w Krakowie uruchomiony został w sierpniu lub wrześniu 1945 roku Wydział Elektro-Mechaniczny AG. Pierwszy rocznik studentów tego wydziału był nieliczny – z jego składu pamiętam tylko trzy nazwiska – Zahaczewski, Schiller i Słuszkiewicz

Wolny od „wojennych” obciążeń, zgłosiłem się w grudniu 1945 roku na Wydział Elektro-Mechaniczny AG, który rozpoczynał drugi z kolei rocznik studiów od 15 stycznia 1946 roku. Wraz ze mną rozpoczęło studia 120 Kolegów. Nauka odbywała się w prymitywnych warunkach z siedzeniem na deskach podpartych klockami drewna.

W 1947 roku założyłem wraz z kilku kolegami Koło Naukowe Elektro-Mechaników, w którym pełniłem funkcję prezesa. Nasza działalność koncentrowała się na opracowywaniu i dostarczaniu kolegom materiałów do wykładów i ćwiczeń

AGH – Wydział Elektro-Mechaniczny, II rok studiów (1947). W środku prof. Jan Krauze – dziekan, z lewej Jerzy Kobylecki - fot. arch. autora

W tym okresie na AG działało Stowarzyszenie Studentów Akademii Górniczej (SSAG), którego przewodniczącym był Lech Kobyliński. W latach następnych funkcję tę objął niesławnej pamięci Androsiuk – funkcjonariusz UB.

Z tego okresu posiadam kilka fotografii, które załączam do niniejszego listu. Są one opisane bardzo nieprecyzyjnie co wynika z braków mej pamięci.

Studia zakończyłem w 1949 roku, uzyskałem wtedy absolutorium i od 4 lipca 1949 roku rozpocząłem pracę w Głównym Instytucie Górnictwa w Katowicach, jednocześnie uzupełniając zaległe egzaminy. Pracę dyplomową, której promotorem był prof. Oktawian Popowicz, obroniłem 28 czerwca 1951 roku.

O ile mi wiadomo studia naszego rocznika ukończyło 80 kolegów, z których do dnia dzisiejszego żyje około 15 (spotykamy się obecnie corocznie, w ostatnią sobotę maja).

Zarząd Koła Naukowego Elektromechaników (04.1949) – zdjęcie wykonane na dachu AGH - fot. arch. autora

Studia na naszym wydziale były bardzo intensywne – w pamięci pozostały mi nazwiska naszych profesorów, o których zachowuję wdzięczną pamięć.

Dziekanem naszego wydziały był prof. Jan Krauze, a wykładowcami profesorowie: Wrona – matematyka; Luśniak – geometria wykreślna; Jeżewski – fizyka; Czerski – chemia; Ziemba – mechanika teoretyczna, wytrzymałość materiałów; Krauze – rysunek techniczny, części maszyn; Panow – mineralogia i geologia; Łoskiewicz – metaloznawstwo; Biernawski – obróbka mechaniczna materiałów; Popielski – pomiary warsztatowe; Litwiniszyn – hydromechanika, wentylacja kopalń; Dawidowski – termodynamika; Kurzawa – elektrotechnika; Budryk – zasady górnictwa; Syryjczyk – spawalnictwo; Szawłowski – kotły, silniki parowe i spalinowe, pomiary maszynowe, projektowanie siłowni; Ciechanowicz – silniki wodne, pompy, rurociągi i sprężarki; Szklarski – napędy elektryczne, elektryfikacja, trakcja elektryczna; Popowicz – maszyny wyciągowe, maszyny do urabiania skał.

AGH – Zarząd SITG (1947 r.) - fot. arch. autora

Był to zatem wyborowy zestaw wykładowców, który na pewno dobrze zapisał się w historii AGH.

O ile się orientuję Wydział Elektro-Mechaniczny w następnych latach został przekształcony w dwa: Wydział Elektryfikacji i Wydział Mechanizacji, co przyczyniło się do pewnego zapomnienia o pierwotnej nazwie i zakresie studiów w dziedzinie elektromechaniki w AGH.

Koledzy, którzy skończyli studia w tym samym roku co ja, a także w kilku latach następnych (różnie się kształtowały lich losy) szybko weszli w sferę zatrudnienia przemysłowego – w kopalniach, biurach projektowych, uczelniach i instytutach naukowych, a o ich zatrudnieniu decydowała komisja złożona z pracowników akademii i przemysłu, kierująca ich do zgłaszających się zakładów pracy.

AGH – Barbórka 1947 – Lis Major - fot. arch. autora

Jestem dumny z mojej przynależności do społeczeństwa Wychowanków Akademii Górniczo-Hutniczej – i mam tę satysfakcję, że mój wnuk jest też studentem akademii i niedługo będzie bronił pracę dyplomową.

Łączę wyrazy szacunku wraz z górniczym pozdrowieniem „Szczęść Boże”.

Jerzy Kobylecki

AGH – Barbórka 1947 – knajpa piwna (z kuflem Furmański) - fot. arch. autora